W sobotę, 6 listopada w Szczecinku odbyła się konferencja pt. “Czy po stracie dziecka da się żyć”. Spotkanie było adresowane do rodziców, którzy doświadczyli śmierci własnych dzieci, a także do ich rodzin i bliskich chcących się dowiedzieć, jak mądrze ich wspierać.
Podczas konferencji można było wysłuchać trzech krótkich wystąpień, wygłoszonych przez zaproszonych gości. Agnieszka Wodzyńska z działającej w Szczecinie Fundacji Donum Vitae – Nasze Dzieci Utracone na podstawie swoich trudnych doświadczeń związanych ze śmiercią dziecka opowiedziała o najważniejszych oczekiwaniach rodziców i najprostszych formach pomocy. Psycholog Justyna Arsoba, przedstawiła prezentację dotyczącą tego, czym jest żałoba. Opowiedziała również, jakie są etapy żałoby, a także ile czasu trzeba dać sobie oraz bliskim na opłakiwanie straty i kiedy warto pomyśleć o skorzystaniu z pomocy specjalisty. Odrębna część prezentacji dotyczyła samobójstw.
Jak poinformowała psycholog, zgodnie z najnowszymi danymi, w 2020 roku w Polsce 12 013 osób podjęło próby samobójcze. 5 165 osób odebrało sobie życie. Osobom bliskim wyjątkowo trudno w takich przypadkach prawidłowo przejść przez proces żałoby. Na koniec ojciec Piotr Włodyga OSB przybliżył wszystkim zagadnienie rekolekcji dla rodziców po stracie dziecka, które odbędą się od 19 do 21 listopada w Skrzatuszu.
Konferencja „Czy po stracie dziecka da się żyć” została zorganizowana przez: Katolickie Stowarzyszenie „Civitas Christiana” Oddział w Szczecinku, parafię Narodzenia NMP w Szczecinku oraz przez Rodziców po Stracie Dziecka.
